"Obecnie rozpoczynamy prace ziemne, a później archeologiczne. One będą trwały około roku, ze względu na zakres prac pod Pałacem Brühla. W 2024 wyłonimy generalnego wykonawcę tak, aby w 2025 roku rozpocząć budowę budynków na Placu Piłsudskiego" - mówi rzecznik spółki Pałac Saski Sławomir Kuliński. Prace archeologiczne rozpoczną się jesienią tego roku. Będą prowadzone na terenie dawnych kamienic przy ulicy Królewskiej i dawnego Pałacu Brühla.
Nowy wygląd otrzyma także Ogród Saski sąsiadujący z Grobem Nieznanego Żołnierza. "Wszystkie drzewa w tamtej okolicy to nasadzenia powojenne, chcemy je zachować" - mówi rzecznik. "Wszystkie drzewa, które znajdują się na terenie inwestycji, a które z nią kolidują, będą przesadzane. W tej chwili współpracujemy ze Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego, która wyznaczyła zespół ekspertów profesorskich. Mogę zapewnić wszystkich mieszkańców Warszawy, że saskie drzewa jeszcze w tym roku znajdą nowe miejsca. Nie będziemy wycinać, będziemy przesadzać" - mówi Sławomir Kuliński.
"Chcemy uporządkować też Ogród Saski, chcemy zdjąć te betonowe uliczki, które tam są, chcemy go zrewitalizować i mamy nadzieję, że do 2030 rok on również zyska nowy blask, jako ten zielony salon stolicy" - dodaje rzecznik.
Budżet inwestycji to 2,5 miliarda złotych.